Ania kochana lala
Jak widzicie Ania stara się pomóc mi zapakować ubranka i inne rzeczy. które już niedługo
zabierze ze sobą. Jest bardzo przejęta. Już wkrótce spotka swoją nową mamusię.
Te dwa zdjęcia, to ostatnie, jakie zrobiłam Ani tuż przed jej nową przygodą - podróżą do nowego domu. Dziękuję Aniu za wspólne przygody, nasz spacer na łąkę w słoneczny niedzielny wieczór i wizytę na placu zabaw w parku, gdzie spodobały ci się kukiełki na plakacie.
Trzymaj się Aniu!