czwartek, 23 maja 2013

7. Mój butik na Etsy otwarty!

 
A tutaj udało mi się sfotografować Milę odpoczywającą i zażywającą kąpieli słonecznej. Na kąpiel w Bałtyku jeszcze  za wcześnie (niestety, woda zimna)...






Zapraszam do mojego butiku na Etsy!

Miło mi zaprosić wszystkich zaglądających tutaj do odwiedzenia mojego sklepiku. 
W moim butiku na Etsy znajdziecie lalkę Milę. 

Jaka jest Mila? 

Ma silny charakterek, jest sympatyczna, lubi się przytulać i bawić. 
Będzie wspaniałą towarzyszką do dziecka 4-letniego lub starszego. 
Więcej historyjek o Mili znajdziecie w poprzednich postach. 
Umieściłam też sporo zdjęć Mili, które są do obejrzenia tutaj na blogu 
(w kilku poprzednich postach) i w mojej galerii na flickr.

Jeśli ktoś jest zainteresowany stworzeniem domu dla Mili, zapraszam na Etsy!

 Mój butik na Etsy
Moja galeria na flickr

Chętnie odpowiem na wszystkie pytania dotyczące Mili czy ogólnie szmacianych lalek waldorfskich . Mój e-mail kbm.1507@gmail.com




poniedziałek, 13 maja 2013

6. W Wisełce


A oto kilka zdjęć z naszej ostatniej sobotniej wycieczki do Wisełki. 
Droga do plaży w Wisełce prowadzi przez las.

Droga do plaży w Wisełce.

Szybko dochodzimy do plaży. Jest piękna. Dosyć szeroka. 
Trochę przypomina plażę w Łebie. Tutaj widać klifowy brzeg.

Plaża w Wisełce z klifowym brzegiem.






Jak tu ładnie, zauważyła Mila rozglądając się dokoła. 
Aha, i są  muszelki.







Kiedy po kilku godzinach wracamy, zatrzymujemy się na krótko na parkingu 
niedaleko wzniesienia  Gosań. 
Na górze jest punkt widokowy, skąd widać panoramę Zatoki Pomorskiej. 
Popatrzcie.

Zatoka Pomorska, widok z Gosania między Wisełką a Międzyzdrojami.


sobota, 11 maja 2013

5. MILA - lalka waldorfska



W poprzednim wpisie przedstawiłam Wam moje dwie nowe lalki Milę i Anię. 
A teraz podam więcej szczegółów dotyczących wykonania Mili.



Mila jest inspirowana lalką waldorfską. Ma 40 cm wzrostu. 
Uszyta jest ze specjalnej dzianiny bawełnianej w jasnym odcieniu i wypchana runem owczym. 
Cała jej główka wyhaftowana jest włóczką moherową w kolorze włosów. Krótkie włosy z jasnego mohairu wykonałam przyszywając każde pasmo po kolei do zahaftowanej głowy. Dzięki temu włosy wyglądają naturalnie i można je układać . 
Mila ma niebieskie oczy, koralowe usta, pokolorowane specjalną kredką woskową policzki i kilka wyszytych piegów.




Jej ubranie składa się z bawełnianej bluzki w stylu kaftanika z tasiemkami do zawiązywania i bawełnianych spodni (z weluru) z gumką w pasie i mankiecikami. Kompletu dopełniają kolorowe majteczki i wełniane buciki.




Na chłodniejsze dni Mila ma moherową białą czapeczkę z przeplecioną tasiemką i szalik-bolerko.








Cała lalka i ubranka są wykonane starannie z naturalnych materiałów, takich jak bawełna, dżersej bawełniany, welur, włóczka wełniana i moherowa.


Mila lubi rośliny, zwłaszcza kwiaty, Zauważyłam to podczas naszej ostatniej wycieczce do Łeby.
Cóż mogę dodać? Z jednej strony Mila jest słodka i opiekuńcza, ale potrafi też być uparta i nic sobie nie robi z moich próśb, kiedy mówię "załóż czapeczkę, Milu" albo "zdejmij ją". 

Mam nadzieję, że poczujecie do niej sympatię.



 Więcej zdjęć Mili znajdziecie na moim blogu w wersji angielskiej MyWaldorfstyleDolls  .

  Mila szuka domu.



Jeśli ktoś z Państwa chciałby zaprosić Milę do swojego domu, to będzie ona  dostępna w moim butiku na Etsy za kilka dni. Zapraszam!



poniedziałek, 6 maja 2013

4. Cześć, mam na imię MILA!


Chciałabym Wam opowiedzieć o lalce, którą ostatnio uszyłam. Ma na imię MILA.

Wiem, że MILA bardzo lubi się bawić. Ciągle szuka dzieci, które tak jak ona chciałyby się bawić. Jej ulubiona zabawa polega na tym, że ona jest Mamą, a mała dziewczynka jej dzieckiem.

Na długi weekend majowy pojechaliśmy z MILĄ w okolice Łeby. Obok domu, w którym 
się zatrzymujemy, jest nieduży las, a pomiędzy drzewami rosną małe białe kwiatki. 
Czy MILA znajdzie tutaj towarzyszkę zabaw?






Jakie te kwiaty śliczne! To już wiosna. Na pewno... myśli MILA.

Zawilec leśny (Łac. Anemone sylvestris)

Jak one się nazywają? Muszę im się przyjrzeć z bliska... Są takie piękne.

MILA zastanawia się, i po chwili już wie. 
No tak, to są zawilce.

Zapomniałam dodać, że MILA lubi rośliny, 
i niektóre z nich potrafi rozpoznać. 
Brawo!




O jej... A co to? Czyje to buciki?

MILA była tak zajęta podziwianiem kwiatków, że nie zauważyła kogoś, kto tak jak i ona rozgląda się dookoła.





Cześć, jak masz na imię?..  ja jestem MILA, a TY?...  pyta MILA.
Ja... mam na imię ANIA. odpowiada druga lala.

Chcesz się ze mną bawić? TAK!

I po chwili ANIA z MILĄ siedzą już razem. 
Są bardzo zadowolone.

Piknik w lesie.





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...